Wstęp: W księdze proroka Daniela 9,24-27 znajduje się proroctwo o siedemdziesięciu tygodniach“, wyznaczonych dla narodu izraelskiego: “Siedemdziesiąt tygodni wyznaczono twojemu ludowi i twojemu miastu świętemu, aż dopełni się zbrodnia, przypieczętowany będzie grzech i zmazana wina, i przywrócona będzie wieczna sprawiedliwość, i potwierdzi się widzenie i prorok, i Najświętsze będzie namaszczone” (w. 24).
Rodzą się pytania:
– Jak długi to okres, i kiedy się rozpoczął?
– Jakie historyczne wydarzenia zostały tu przepowiedziane?
– Co miało się wtedy wydarzyć w Izraelu?
– Czy ma to jakikolwiek związek z naszymi dniami?
Smutna historia Narodu Wybranego
Gdybyśmy mieli dokonać podziału historii ludzkości na okresy, przyjmując za kryterium odmienny dla poszczególnych okresów sposób działania Bożego, to podział taki mógłby wyglądać następująco:
1. Epoka Patriarchalna.
Rozciągała się ona od Adama i Seta poprzez Noego i Sema aż do wnuka Abrahama, Jakuba, który zaprowadził swoją rodzinę do Egiptu – a więc na przestrzeni prawie dwóch i pół tysiąca lat.
2. Czas wybranego narodu, Izraela.
Ten okres zamknął się między dwoma głównymi wydarzeniami: wyjściem Izraelitów z Egiptu, a założeniem Kościoła, i trwał około półtora tysiąca lat.
3. Wiek Ewangelii.
To ostatni okres, zwany też Czasem Łaski albo Wiekiem Kościoła, który trwa już prawie dwa tysiące lat, i zamknie ostatecznie doczesną historię ludzkości na planecie Ziemia.
Dokonany podział, poza funkcją czysto informacyjną, dowodzi jednej ważnej prawdy. Tej mianowicie, że okres Izraela był jednym z trzech głównych okresów. Miał on swój początek, ale miał też swój koniec. Bóg bardzo wyróżnił i obficie obdarował naród izraelski, włączając go w realizację Swych zbawiennych planów, ale gdy Żydzi w swej masie zawiedli Boże oczekiwania, zostali pozbawieni specjalnych przywilejów i zrównani w prawach i obowiązkach z pozostałymi narodami zamieszkującymi świat.
Patrząc na historię Wybranego Narodu, trudno się otrząsnąć z przygnębienia. Bo jest to historia znaczona chwilami wspaniałych wzlotów, a zarazem długimiokresami wielkiego odstępstwa od Boga
i Jego Prawa. I jak za dni Mojżesza, niewiele brakło aby Pan wytracił Izraelitów (por. 2 Mjż 32,9-14.30-35), tak również w historii po wielekroć zdawać się mogło, że Pan Bóg odrzucił i zapomniał Swój lud, eliminując go ze swych planów i skazując na niebyt (por. okres Sędziów, niewola babilońska).
Na razie jednak tak się nie działo; każdorazowo po skarceniu, Pan znów przyjmował ich do Swej łaski, gdyż z tym narodem związał Swoje plany. Wszak to im w okresie Starego Przymierza „zostały powierzone wyrocznie Boże”(Rz 3,2), do nich należy „synostwo i chwała, i przymierza i nadanie zakonu, i służba Boża i obietnice”, do nich „należąojcowie, z których pochodzi Chrystus według ciała” (Rz 9,4.5). – Owszem, dzień odrzucenia zbliżał się nieubłaganie.
Dramatyczną historię tego niewdzięcznego narodu dokładnie ilustruje jedna z przypowieści Jezusa Chrystusa – przypowieść o „dzierżawcach winnicy”(Mt 21,33-44). – Dopiero zabicie Syna miało na nich ściągnąć gniew Boga, który zniszczył ich stolicę, odebrał od nich Królestwo i dał je narodowi wydającemu dobre owoce (por. Łk 21,20-24).
Prorocza zapowiedź dla Izraela
Proroctwo o „siedemdziesięciu tygodniach” zostało dane prorokowi Danielowi w okresie niewoli babilońskiej, w której Izraelici znaleźli się w wyniku totalnego odstępstwa od Bożych zasad.
– Już w VIII wieku przed Chrystusem (r. 721) DziesięćPokoleń (Królestwo Izraela) znalazło się w niewoli asyryjskiej, a nieco ponad sto lat później Babilończycy pognali w niewolę obywateli Królestwa Judy! Była to katastrofa! Ziemia izraelska stała się pustkowiem, świątynia legła w gruzach, a naród został deportowany do odległych krain i rozproszony na ogromnym obszarze od Babilonii i Medii aż po rzekę Indus, oblewającą subkontynent indyjski!
– Kiedy zmieniło się władztwo nad światem, i po dumnej Babilonii rządy przejęli Medo-Persowie (r. 538 przed Chr.), a Izraelici wciąż jeszcze przebywali z dala od swojej ojczystej ziemi, Daniel zwrócił się do Boga, prosząc w modlitwie o powrót do Ziemi Obiecanej.
Odpowiedzią na modlitwę proroka było przybycie archanioła Gabriela, który zapoznał Daniela z dziejami wybranego narodu na przestrzeni najbliższych kilkuset lat, aż do dni Mesjasza. Ze słów Gabriela wynikało, że:
-
Bóg ustanawia dla Izraela jako narodu, ostatni okres łaski – okres „siedemdziesięciu tygodni”;
-
Izraelici wrócą do swej ziemi, odbudują Jerozolimę i odtworzą zręby państwowości;
-
W okresie tym naród izraelski będzie ciężko doświadczany;
-
Wtedy też będą mieć miejsce najważniejsze wydarzenia w Bożym Planie zbawienia („przywrócenie wiecznej sprawiedliwości”, „pomazanie Najświętszego [Mesjasza]”, a potem „zabicie Pomazańca [Mesjasza]”, który poprzez Swą śmierć „zniesie ofiary krwawe i z pokarmów” – a więc cały świątynny system ofiarniczy – gdyż odtąd zbawienie będzie w Jego krwi (czyt. Mt 27,50.51; Rz 3,21-25);
-
W końcu na naród Izraelski spadną tragiczne konsekwencje odrzucenia Mesjasza: Jerozolima i jej wspaniała świątynia zostanie zniszczona; na jej zgliszczach panoszyć się będą obrzydliwe symbole pogańskiego kultu, i w wojnie tej dokona się „postanowione spustoszenie”!
Tak więc proroctwo Dan 9,24-27 opisuje losy Izraela w okresie prawie pięciuset lat, które poprzedzały Okres Kościoła. Ale nie tylko to. Prostym językiem – bez alegorii czy symboli – przedstawia ono także zbawcze działanie Mesjasza, Jezusa Chrystusa. Jedyną jakby tajemniczą kwestią jest ‘zaszyfrowana’ informacja o „siedemdziesięciu tygodniach”.
Podział okresu „siedemdziesięciu tygodni”
a. Jak długi to okres?
“Siedemdziesięt tygodni” – to okres proroczy, który obliczony zgodnie z biblijną zasadą “dzień za rok” (Ezech 4,1-6; por. 4 Mjż 14,33-35), oznacza 490 lat (70 tygodni x 7 dni = 490 dni-lat). Jest to szczególny, ale zarazem ostatni czas, jaki Bóg wyznaczył dla Izraela przed przyjściem Mesjasza, zanim naród ten utracił przywileje jedynego wybranego narodu, i został zrównany pod względem praw i obowiązków z wszystkimi narodami ziemi (Gal 3,26-29).
b. Gdzie go umiejscowić?
W tej kwestii podstawowych informacji udzielił archanioł Gabriel. Zgodnie z jego słowami okres 490 lat rozpoczyna się w chwili wydania dekretu o odbudowie Jeruzalemu („odkąd objawiło się słowo o ponownej odbudowie Jeruzalemu…” – Dan 9,25 BW; „od wyjścia słowa o przywróceniu i zbudowaniu Jeruzalemu” – BG).
– Warto wiedzieć, że Medo-Persowie wydali trzy dekrety w tej sprawie. Pierwszy to dekret Cyrusa z roku 538 (Ezdr 1,1-4); drugi to dekret Dariusza z roku 520 (Ezdr 4,24; 6,6-12); zaś trzeci wydał Artakserkses w roku 457 (Ezdr 7,7.811-26). Ale pierwsze dwa z nich dotyczyły raczej odbudowy świątyni, natomiast trzeci nadawał Żydom pełną autonomię polityczną, i pełne prawo odbudowy państwowości Izraela. – Ten właśnie dekret najpełniej odpowiada proroczej zapowiedzi z Dan 9,24-27.
c. Podział tego okresu…
„[…] od wyjścia słowa […] aż do Mesjasza wodza będzie tygodni siedem, potem tygodni sześćdziesiąt i dwa” (w. 25 BG).
– a O roku 457 przed Chrystusem do wystąpienia Mesjasza (to jest do roku 26/26 po Chrystusie) miały upłynąć 483 lata;
* Przez49 lat (457-408) odbudowywana była świątynia;
* Kolejny okres (62 tygodnie = 434 lata), to niezwykle dramatyczne stulecia w historii Izraela. To wtedy m. in. (167-164 przed Chr.) Antioch IV Epifanes dopuścił się zbrodni na narodzie i świątyni (por. Księgi Machabejskie), zaś w końcu tego okresu przyszedł Mesjasz aby został „przypieczętowany grzech i zmazana wina”. Wtedy także została„przywrócona sprawiedliwość wieczna […] i Najświętsze” zostało „namaszczone” (Dan 9,24).
* Po tych siedmiu i sześćdziesięciudwóch, czyli po sześćdziesięciu dziewięciu tygodniach, będzie Mesjasz zabity (jikkareth – zgładzony), „iniebędziego(Dan 9,26 NP); „wszakże mu to nic nie zaszkodzi” (BG). Natomiast miasto i świątynia zostaną zburzone, a lud zginie.
„Ostatni tydzień”
W Dan 9,24-27 szczególna uwaga została zwrócona na „ostatni tydzień”, a więc „tydzień siedemdziesiąty, i na niezwykle ważne wydarzenia, jakie miały się w nim rozegrać. Zgodnie ze słowami Gabriela (w. 27) Mesjasz:
* „I zawrze ścisłe przymierze z wieloma na jeden tydzień, w połowie tygodnia zniesie ofiary krwawe i z pokarmów” (BW);
* „Utrwali on przymierze dla wielu przez jeden tydzień. A około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara pojednania”(BT);
* „Wszakże wzmocni przymierze wielom ich w tygodniu ostatnim; a w połowie onego tygodnia uczyni koniec ofierze palonej i ofierze śniednej” (BG);
* „A wzmocni przymierze dla wielu przez tydzień jeden; a w połowie tygodnia ustanie ofiara bita i chlebna…” (JW).
W wersecie 27. proroctwo koncentruje się na dziele Mesjasza, zauważając dwa zakresy Jego działalności:
1. działalność Mesjasza na rzecz Izraela;
2. wypełnienie i ustanie starotestamentowych, symbolicznych ustanowień – przede wszystkim ofiar składanych w świątyni.
Ad.1. Mesjasz miał „zawrzeć” (BW), „utrwalić” (BT)i „wzmocnić przymierze” (BG), i jest oczywiste, że chodzi tu o przymierze Boga z Izraelem. Wszak utrwalić i wzmocnić można tylko to, co już istniało! – Z kolei Biblia Warszawska, używając zwrotu „zawrze ścisłe przymierze”, nawiązuje na proroctwo Jeremiasza (31,31-34), gdzie Bóg zapowiedział, że przez Mesjasza zawrze z domem izraelskim i z domem judzkim nowe przymierze w krwi Jezusa Chrystusa (por. Hbr 8,6-13; 10,14-18)!
– O wysiłku Mesjasza, aby umocnić i utrwalić Boże przymierze z Izraelem mówi obrazowo powołana już przypowieść „o dzierżawcach winnicy” (Mt 21,33-43). Jezus podkreślił w niej wielką życzliwość Boga dla narodu izraelskiego – życzliwość, która w końcu sprawiła, że Bóg wysłał do nich Swego Syna; „Uszanują syna mego” (w. 37).
– W pierwszej połowie „ostatniego tygodnia”, a więc w okresie trzech i pół roku Syn Boży jako Syn Człowieczy, cały Swój wysiłek, i wysiłek Swych uczniów skierował dla ratowania Izraela. Gdy wysyłał apostołów z Ewangelią, powiedział im: „Na drogę pogan nie wkraczajcie i do miasta Samarytan nie wchodźcie. Ale raczej idźcie do owiec, które zginęły z domu Izraela” (Mt 10,4.5). W tym samym duchu wypowiedział się gdy przyszła do Niego niewiasta sydońska z prośbą o uzdrowienie córki. Powiedział wtedy: „Jestem posłany tylko do owiec zaginionych z domu Izraela”, i dodał: „niedobrze jest brać chleb dzieci i rzucać szczeniętom” (Mt 15,22-28).
– Również w drugiej połowie „ostatniego tygodnia”, a więc przez kolejne trzy i pół roku, uczniowie Jezusa – realizując Jego polecenie z DzAp 1,8 – najpierw zwiastowali Ewangelię wyłącznie Żydom („nikomu nie głosząc Słowa, tylko samym Żydom” – DzAp 11,19). Plon tej pracy był obfity: „Widzisz, bracie, ile to jest tysięcy Żydów, którzy uwierzyli…” (DzAp 21,20).
– Najważniejszym dziełem Jezusa Chrystusa było przelanie krwi, na mocy której Bóg zawarł – najpierw z Izraelem (Jer 31,31-33), a potem z innymi narodami – Przymierze Nowe (Hbr 8,6-13; 10.14-18).
Ad.2. Gdy trwająca trzy i pół roku ziemska służba Mesjasza dobiegła końca, zgodnie z proroctwem w połowie siedemdziesiątego tygodnia zniósł On „ofiary krwawe i z pokarmów” (w. 27).
– Zniesienie tych ofiar, i w ogóle całego systemu ofiarniczego, było naturalną konsekwencją Jego śmierci. Bo świątynia, jej kapłani i cały system ofiarniczy były tylko symbolem i zapowiedzią osoby i dzieła Mesjasza. Wprawdzie doraźnie oczyszczały one Izraelitów od winy (por. 3 Mjż 5,17-19), jednak nie miały mocy gładzenia grzechu: „Jest bowiem rzeczą niemożliwą, aby krew wołów i kozłów mogła gładzić grzechy” (Hbr 10,4)!
– Znakiem zniesienia „ofiar krwawych i z pokarmów” było rozdarcie się zasłony świątynnej w chwili śmierci Pana Jezusa Chrystusa (Mt 27,50.51).
– W tym kontekście warto jeszcze zwrócić uwagę na przekłady Biblii Tysiąclecia i Jakuba Wujka, które o zniesieniu ofiar zgodnie mówią: „a w połowie tygodnia ustanie ofiara…”; ofiary po prostu ustały, gdyż po śmierci przestały mieć jakiekolwiek znaczenie dla zbawienia wierzących.
„Lud księcia, który wkroczy”
Powróćmy raz jeszcze do przypowieści Pana Jezusa Chrystusa o „dzierżawcach winnicy” (Mt 21,33-43), gdzie zostały przedstawione straszne dla Izraela konsekwencje odrzucenia Mesjasza: „Gdy więc przyjdzie pan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? Mówią mu: Wytraci sromotnie tych złoczyńców, a winnicę wydzierżawi innym wieśniakom, którzy mu we właściwym czasie będą oddawać owoce. […] Dlatego powiadam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, który będzie wydawał jego owoce”.
Ta sama rzeczywistość w proroctwie Daniela została wyrażona w słowach: „… lud księcia, który wkroczy, zniszczy miasto i świątynię… w świątyni stanie obraz obrzydliwości, który sprawi spustoszenie” (w. 26.27 BW); „a przez wojsko obrzydliwe pustoszyciel przyjdzie” (BG).
Kiedy się to spełniło?
– W tekście Mt 24,15-21 Pan Jezus mówi: „Gdy więc ujrzycie na miejscu świętym ohydę spustoszenia, którą przepowiedział prorok Daniel – kto czyta, niech uważa – wtedy ci, co są w Judei, niech uciekają w góry…”;
– Z kolei Łukasz tak oddał ten przekaz: „Gdy zaś ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wówczas wiedzcie, że przybliżyło się jej zburzenie… Gdyż dnite, to dni odpłaty, aby się wypełniło wszystko, co jest napisane…”(21,20-24).
Zapowiedziany przez proroka Daniela „lud księcia, który wkroczy”, to oczywiście legiony rzymskie pod dowództwem syna cesarza Wespazjana, Tytusa, które roku 70 po Chr. zdobyły Jerozolimę, splądrowały i spaliły świątynię, tak, że nie pozostał z niej „kamień na kamieniu” (por. Mt 24,1.2)!
– zapowiedzianą w proroctwie (Dan 9,27) „ohydą spustoszenia” były „święte” (w istocie bałwochwalcze!) bojowe orły rzymskie,co uwypukla przekład BG: „przez wojsko obrzydliwe pustoszyciel przyjdzie”.
Czemu służą inne komentarze?
Przenoszenie „ostatniego tygodnia” z proroctwa Daniela 9,24-27 w przyszłość, jak czynią to niektórzy komentatorzy (por. H. Turkanik, Powtórne Przyjście Jezusa Chrystusa”) – nie ma biblijnych podstaw. A wiązanie działalności Jezusa Chrystusa w „siedemdziesiątym tygodniu” z działalnością antychrysta, jest totalnym nieporozumieniem!
Tego rodzaju komentarze – niezależnie od tego, czy ich autorzy zdają sobie z tego sprawę, czy też nie – służą wyłącznie papiestwu!
– Bo wszystkie zapowiedzi, jakie w Biblii odnoszą się do antychrysta, wypełnił i wypełnia Rzym papieski. To wszak ten odstępczy „kościół” w sposób wręcz karykaturalny zniekształcił naukę Jezusa Chrystusa, zmienił przykazania Bożego Dekalogu, nauczył swych wyznawców totalnego bałwochwalstwa, zaś jego papież przywłaszczył sobie boskie atrybuty i kompetencje, i siedząc na kapiącym od złota tronie, odbiera boską cześć. (Czyż nie o tym antychryście mówią prorocze zapowiedzi – czytaj: Dan 7,7.8.19-21.23-26; DzAp 20,29.30; 2 Tes 2,1-12; Obj 17,1-7; i inne?!)
Czas najwyższy aby świadomość tego dotarła do tych, którzy uważają się za protestantów!