2.”Nowe Jeruzalem”

image_pdfimage_print

Z ideą „Nowej Ziemi” łączy się ściśle idea „Nowego Jeruzalem”. Mimo, że informacje na ten temat są nieliczne, a ponadto rozproszone na kartach Pisma Świętego, zebrane razem świadczą, że idea „Nowego Jeruzalem” była znana już w czasach patriarchalnych:

  • Pismo mówi, że Abraham „oczekiwał miasta zbudowanego na silnych fundamentach, którego architektem i budowniczym jest sam Bóg” (Hbr 11,10 BT);

  • Na to samo nawiązuje ap. Paweł w Liście do Galacjan: „Jeruzalem zaś, które jest w górze, jest wolne i ono jest matką naszą.” (4,26);

  • Mówią o tym także kolejne wersety Listu do Hebrajczyków: „Nie mamy tutaj trwałego miasta, ale szukamy tego, które ma przyjść.” (13,14); „Lecz wy podeszliście do góry Syjon i do miasta Boga żywego, do Jeruzalem niebieskiego…” (12,22);

  • Jednak najwięcej o „Nowym Jeruzalem” piszą dwaj autorzy biblijni: Izajasz, głownie w 60. i w 65. rozdziale swego proroctwa oraz ap. Jan w 21. rozdziale Apokalipsy.

I tutaj stajemy wobec ważnego pytania, które zajmuje umysły wielu biblistów i interpretatorów biblijnych: Czym jest „Nowe Jeruzalem”?

1. Rzeczywistym Miastem, które – będąc Stolicą Nowej Ziemi – będzie równocześnie Centrum Wszechświata i Mieszkaniem Najwyższego, jak to rozumieją jedni?…

  • „… miastem stołecznym Nowej Ziemi będzie Nowe Jeruzalem. Jest to miasto nie ziemskiej budowy i pochodzenia nie ziemskiego. Twórcą jego – architektem i budowniczym – jest sam Bóg (Hbr 11,10). W okresie tysiącletniego królowania Chrystusa będzie ono przybytkiem zbawionych. Przy końcu niebieskiego tysiąclecia przeniesione zostanie wraz z ludem Bożym ze sfer niebieskich i osadzone na Ziemi, pozostając po wieczne czasy na naszej planecie, jako stolica wiekuistego Królestwa Bożego…” (1);
  • Najbardziej kontrowersyjny jest kształt Miasta, o którym czytamy: ‘I zmierzył miasto kijem mierniczym na dwanaście tysięcy stadiów; długość jego i szerokość, i wysokość są równe’. Opis ten sugeruje, że miasto to jest albo sześcianem, albo piramidą, czyli ostrosłupem o podstawie kwadratowej. Nie byłoby to więc miasto, lecz raczej kolosalny budynek. Podane wymiary w przeliczeniu na współczesne jednostki wynoszą (2200 x 2200 x 2200) km³. Gdyby więc ‘miasto’ takie stało na powierzchni planety o rozmiarach obecnej Ziemi, wznosiłoby się na wysokość 250 razy większą od najwyższej góry świata, na wysokość równą jednej trzeciej promienia ziemskiego, czyli sięgałoby głęboko w pozbawioną atmosfery przestrzeń kosmiczną.[…]
  1. Pomijając problemy konstrukcyjne, życie w takim mieście byłoby życiem w mrowisku. Ze względu na fakt, że Ziemia jest okrągła, a jej powierzchnia wypukła, gdyby jej rogi podstawy znajdowały się na powierzchni, to środek podstawy spocząłby na głębokości 200 km. – A co na to geometria czterowymiarowa? […]

Tak więc w świecie czterowymiarowym nowa Jerozolima będzie nie budynkiem, lecz ‘normalnie’ zbudowanym ,miastem o ‘powierzchni’ 10,6 miliardów kilometrów sześciennych. Podstawiając promień Ziemi do wzoru na ‘powierzchnię’ czterowymiarowej ‘kuli’ […] możemy stwierdzić prostym rachunkiem, że gdyby Nowa Ziemia miała ten sam promień, co stara, wtedy to gigantyczne miasto zajmowało by zaledwie 0,21 jej ‘powierzchni’, czyli bardzo rozsądną część jak na stolicę globu…” (2).

 

2. …obrazem Królestwa Bożego” – jak chcą inni?

  • Księga zamyka się wspaniałą wizją Nowego Jeruzalem, niebiańskiego Miasta – prawdziwego Królestwa Bożego…” (3);
  • […] Opis jest tak niezwykły, że wielu teologów utrzymuje, iż nie należy go rozumieć dosłownie, lecz symbolicznie. W związku z tym sugeruje się najróżniejsze znaczenia poszczególnych symboli.” (4).

Zadane wyżej pytania zmuszają do uważnego i analitycznego spojrzenia na wersety biblijne, które mają związek z tym zagadnieniem.

Symbole i alegorie

Czytający Słowo Boże szybko zauważają – a bibliści i teolodzy wiedzą od dawna – że Pan Bóg przemawia do nas z kart Pisma Świętego na wiele różnych sposobów (por. Hbr 1,1). Poza mową bezpośrednią, dosłowną, dużo jest w Piśmie Świętym mowy obrazowej, przenośnej, co rodzi potrzebę wyjaśniania, wykładu (por. Mt 13,36).

Ze względu na fakt, że Biblia przedstawia walkę Dobra ze Złem – sprawiedliwości z nieprawością, czystości z nieczystością – wiele symboli opisuje te dwie przeciwstawne rzeczywistości, dwa wrogie wobec siebie „obozy”. W tym obszarze funkcjonują określone, wyraziste symbole:

  • Jednym z symboli, jest występujące w księdze Objawienia św. Jana obrazowe przeciwstawienie czystej niewiasty(12,1) – wszetecznicy, matce wszetecznic(17,1-6),

(Jest to mocne, wręcz szokujące porównanie, które jednak wiernie opisuje przepaść duchową, moralną i etyczną, jaka istnieje między ludem Bożym czczącym Stwórcę „w Duchu i w Prawdzie” (Jan 4,24), a ludźmi praktykującymi bałwochwalstwo w odstępczym systemie religijnym – Obj 17,4; 18,2-5).

  • a kolejnym (i jak się okazuje równoległym), jest zestawienie występujących w Apokalipsie dwóch „miast” – Nowego Jeruzalemi wrogiego mu Babilonu Wielkiego.

(Każde z tych ‘miast’ reprezentuje inną, krańcowo odmienną rzeczywistość duchową: Bożą („Nowe Jeruzalem”) i demoniczną („Babilon Wielki”), za którymi kryje się określona inspiracja. Każde z nich gromadzi swoich „obywateli” – zwolenników i wyznawców, rzeczników i przywódców. I jeżeli Królem „Nowego Jeruzalem” jest Pan i Zbawca, Jezus Chrystus, to zwierzchnikiem „Babilonu Wielkiego” jest diabeł i jego ziemskie narzędzie – antychryst – o którym ap. Paweł pisał: „… przyjdzie odstępstwo… objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia. Przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga…” – 2 Tes 2,3-12).

Budowa „Babilonu Wielkiego”…

 

Najpierw zwraca uwagę fakt, że „Babilonem Wielkim” jest… „wszetecznica… matka wszetecznic” (Obj 17,1-6), czyli odstępczy Kościół!

Zaraz potem dowiadujemy się, że „miasto” to powstało przy czynnym poparciu „zwierzęcia”, które wyniosło „wszetecznicę” na wyżyny znaczenia i władzy, przy czym – i tu materiał biblijny i historyczny nie pozostawia wątpliwości – „zwierzęciem” tym był Rzym pogański (por. Obj r.r. 13. i 17.).

Każdy, kto śledzi uważnie ten wątek nie ma wątpliwości, że wskazane wersety księgi Objawienia odnoszą się do fuzji, jaka w historii zaistniała między władzą pogańskiego Rzymu a chrześcijaństwem, które po wyjściu z katakumb, pełnymi garściami zaczęło czerpać z beneficjów, jakimi było obdarowywane. – Bo to przecież dzięki poparciu Rzymu, który w początkach IV wieku po Chrystusie zmienił swą politykę wobec chrześcijan, a w 381 roku ogłosił chrześcijaństwo religią panującą na całym obszarze Imperium Romanum, Kościół zyskał wpływy i znaczenie, o jakich nigdy nie marzyli (i których nigdy nie pożądali!) pierwsi chrześcijanie!

Niestety, to, co wydawało się triumfem, stało się dramatem chrześcijaństwa! Bo równocześnie zaczął się tragiczny proces odchodzenia od czystości nauki i obyczajów. Do Kościoła wdarło się bałwochwalstwo, a hierarchowie Kościoła w krótkim czasie doprowadzili do zmiany Bożych przykazań (Dekalog!). W miarę jak płynął czas, oficjalny Kościół przyjmował coraz więcej obcych duchowi i literze Słowa Bożego wierzeń, dogmatów i praktyk. Chrześcijaństwo stało się wprawdzie powszechne (katolickie), ale zarazem odstępcze! Ostateczny kształt tej instytucji nadali w jej średniowieczu papieże i sobory, dla których polityka, władza i pieniądze były wartościami nadrzędnymi:

  • Przeminęły trzy stulecia zwycięskiego boju Kościoła Chrystusowego z pogańskim bałwochwalstwem, grzechem i nieprawością, przemocą i bestialstwem brutalnego Imperium Rzymskiego. Trzy wieki, zaznaczone najpierw pełnym entuzjazmu i gorącej wiary wspaniałym rozwojem pierwotnego chrześcijaństwa w okresie apostolskim, a następnie niezwykle surowym, okrutnym i bezwzględnym prześladowaniem młodego Kościoła w okresie prześladowań, po skończeniu którego Kościół znajdzie się w zupełnie nowej rzeczywistości, nowej pozycji. Opuści mroczne katakumby, a zasiądzie w kapiących od złota świątyniach i bazylikach. Z kościoła poniżonego stanie się kościołem triumfującym, a z kościoła prześladowanego zmieni się w Kościół prześladujący. otwierając tym samym trzeci okres historii chrześcijaństwa – okres kościoła pogańskiego.” (5)

 

Stan taki trwa do dziś, a chociaż lud Boży, podobnie jak historycy, czynią wiele aby objawić antychrysta, zdumienie budzi (por. Obj 17,6.7), jak wielu ludzi nadal znajduje się pod urokiem i wpływem „wszetecznicy”!

Zagłada „Wielkiego Babilonu”

Biblia objawia, że w czasach eschatologicznych „Babilon Wielki” zostanie osądzony przez Boga, i że w wyniku tego sądu dokona się zagłada grzesznego „miasta”:

  • I przyszedł jeden z siedmiu aniołów, mających siedem czasz, i tak się do mnie odezwał: Chodź, pokażę ci sąd nad wielką wszetecznicą, która rozsiadła się nad wielu wodami. Z którą nierząd uprawiali królowie ziemi, a winem jej nierządu upijali się mieszkańcy ziemi.

I zaniósł mnie w duchu na pustynię. I widziałem kobietę siedzącą na czerwonym jak szkarłat zwierzęciu, pełnym bluźnierczych imion, mającym siedem głów i dziesięć rogów.

A kobieta była przyodziana w purpurę i w szkarłat, i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami; a miała w ręce swej złoty kielich pełen obrzydliwości i nieczystości jej nierządu. A na czole jej wypisane było imię o tajemniczym znaczeniu: Wielki Babilon, matka wszetecznic i obrzydliwości ziemi.

I widziałem tę kobietę pijaną krwią świętych i krwią męczenników Jezusowych. A ujrzawszy ją, zdumiałem się bardzo.

I rzekł do mnie anioł: Dlaczego zdumiałeś się? Wyjaśnię ci tajemnicę kobiety i zwierzęcia, które ją nosi […] Tu trzeba umysłu obdarzonego mądrością. Siedem głów, to siedem pagórków, na których rozsiadła się kobieta, […] I rzekł do mnie: Wody, które widziałeś, nad którymi rozsiadła się wszetecznica, to ludy i tłumy, i narody, i języki. […] A kobieta, którą widziałeś, to wielkie miasto, które panuje nad królami ziemi.” (Obj 17,1-7.9.15.18);

  • Potem ujrzałem innego anioła zstępującego z nieba, który miał wielkie pełnomocnictwo, i rozjaśniła się ziemia od jego blasku. I zawołał donośnym głosem: Upadł, upadł Wielki Babilon i stał się siedliskiem demonów i schronieniem wszelkiego ducha nieczystego i schronieniem wszelkiego ptactwa nieczystego i wstrętnego. Gdyż wszystkie narody piły wino szaleńczej rozpusty jego i królowie ziemi uprawiali z nim wszeteczeństwo, a kupcy ziemi wzbogacili się na wielkim jego przepychu. […]

I podniósł jeden potężny anioł kamień, duży jak kamień młyński, i wrzucił go do morza, mówiąc: Tak jednym rzutem zostanie strącone wielkie miasto Babilon, i już go nie będzie.” (Obj 18,1-3.21).

 

(c.d.n.)

Przypisy:

(1) Zachariasz Łyko, Nauki Pisma Świętego, Wydawnictwo „Znaki Czasu”, Warszawa 1974, s. 863;

(2) Józef Kajfosz, U wrót przestrzeni – czwarty wymiar a Biblia, Wydawnictwo Areopag, Katowice, 1994, s. 69.70;

(3) Wilfrid J. Harrington, Klucz do Biblii, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1984, s. 558;

(4) J. Kajfosz, dz.cyt., s. 69;

(5) Henryk Turkanik, Księgi Objawienia, „Łaska i Pokój”, nr 5-6/87.